Drabble Kingi

Cześć, kochani.

Ogłaszam wakacyjna przerwę. Dużo ludzi pewnie wyjechało, więc kolejna cześć ukaże się około końca lipca. 

Czwarty rozdział będzie podzielony na dwie części, jako ze zajął mi 20 stron.

Wiem, że to duża gratka, bo jest bardzo długi, ale będziecie musieli poczekać :)

Życzę wszystkim miłych wakacji, mam nadzieję, że będziecie się bawić tak dobrze, jak ja. 3majcie się i do zobaczenia :)

Lena

PS. Na pocieszenie Drabble jeden z moich największych inspiracji - Kingi, która powstała w wyniku... snu! Enjoy :) I pamiętajcie o komentarzach, bo Kinga dopiero zaczyna swoja przygodę z Dramione (a pisać umie bardzo ładnie :D)

Na inne – tym razem moje – Drabble zapraszam tu :)

***

- Śniłeś mi się.

- Był to koszmar?

- Nie, coś przyjemnego.

- Czyżby panna Granger miała erotyczne sny?

- Nie, w tych snach przestałeś być idiotą.

- Przecież nie jestem idiotą. Nie siedziałabyś w Zakazanym Lesie z idiotą.

- W sumie masz rację. Pół-idiotą.

- Granger zaraz zacznę być idiota i zrobię ci krzywdę. Zaczynam żałować, że dałem się wyciągnąć na spacer.

- Właśnie to mi się śniło.

- Czyli co?

- Nasze słodkie kłótnie.

- Jestem słodki?

- Nie, nasze kłótnie.

- To co sądzisz o mnie?

- Jesteś naburmuszony, zakochany w sobie...

- Teraz będziesz mnie obrażała?

- ... nie słuchasz, myślisz że zjadłeś wszystkie rozumy...

- Skończ.

- ... i uwielbiam jak mi się śnisz.

***

czytam = komentuję